Dom Sulpicji i Nicole

Aro

Wiem...nawet nie wiesz jak strasznie tęskniłem. Myślałem, że jak ci powiedzą, że nie żyje ty znajdziesz sobie innego, albo co gorsza będziesz chciała się zabić...czekałem tylko na moment zobaczenia cię...

Sulpicia

Bo chciałam się zabić. Miałam już wszystko zaplanowane...

Aro

Dobrze, że tego nie zrobiłaś...::patrzy na jej rękę:: Gdzie twoja obrączka ?

Sulpicia

Nie noszę jej..ani żadnej rzeczy którą dostałam od ciebie.

Aro

A...
::uśmiecha się smutno::
Stęskniłem się za tobą...za twoim głosem, zapachem...Boże...tak cię kocham Su. Przepraszam jeszcze raz...::spuszcza wzrok::

Sulpicia

Ja też cię kocham Aro. Jak mogłeś myśleć, że będę z kimś?Nic nie zrobiłeś. To była moja wina. Gdybym z nimi porozmawiała wcześniej nie doszłoby do tego.

Aro

::dalej patrzy w dół::
Myślałem, że będziesz chciała ułożyć sobie jakoś życie...::wzdycha:: I nie twoja...to ja jak głupek poszedłem na taką walkę. ::patrzy jej w oczy::

Sulpicia

Ale nie wiedziałeś co ci zrobią. A ja wiedziałam. Ale już nie żyją :uśmiecha się do niego:

Jasper Hale · Gość

[Aro, zerknij na PW]

Aro

To dobrze ::też się do niej uśmiecha patrząc jej w oczy:: A gdzie Nikki? Pewnie już jest duża...ma już 5 latek. Dobrze mówie, prawda? Pięć?

Sulpicia

Tak pięć. Jest u Cullenów

Aro

Pewnie jest śliczna...::uśmiecha się i obejmuje jej twarz w swoje dłonie:: Tak jak ty...::całuje ją delikatnie::

Sulpicia

Jest piękna :oddaje pocałunek:

Aro

::delektuje się pocałunkiem mocno zaciskając oczy::

Alice Cullen

[wejdziesz na to gg do cholery!
mam do ciebie sprawę]