Pokój Kajusza

Gossip Girl · Gość

:jej spojrzenie staje się chłodne: mnie nie da się zastraszyć. Nie boję się ani bólu, ani śmierci. Żyję tak, że niczego nie żałuję. Więc nie mam powodu, aby czegokolwiek się bać. :unosi dumnie głowę:

Caius

Ależ ja cię wcale nie zastraszam, tylko uświadamiam ci jak może się stać :zaśmiał się:

Gossip Girl · Gość

ależ ja sobie doskonale zdaję z tego sprawę :wymija go siada na łóżku, zakładając nogę na nogę:

Caius

Ciesze się. :uśmiechnął się do niej:

Gossip Girl · Gość

:odwzajemnia uśmiech, przyglądając mu się spod wachlarza rzęs:

Caius

:unosi brew i zaśmiał się: Makenno, czy ty póbujesz mnie uwieźć?

Gossip Girl · Gość

chyba nie. obecnie próbuję Cię rozgryźć...

Caius

Chyba? :zaśmiał się: Rozgdryźć? Hmmm...to powodzenia.

Gossip Girl · Gość

nigdy nie słyszałeś, że kobieta zmienną jest?

Caius

Owszem słyszałem...i troche mnie to czasmi przeraża :zaśmiał się:

Gossip Girl · Gość

w gruncie rzeczy to nie jest aż takie straszne.

Caius

Nie wcale...pytam się At: Na co masz ochotę?
A ta do mnie, że na zakupy, po chwili mówi, że jednak nie bo woli iść zapolować, a znów po chwili, że jednak zakupy! Trochę to denerwujące jest :znów się zaśmiał:

Gossip Girl · Gość

no cóż.. widocznie w jej przypadku jest to b. silne zjawisko. Ja aż tak zmienna nie jestem.

Caius

Hmmm...każdy jest inny...cóż...Makenno, a ty masz faceta?

Gossip Girl · Gość

hmm... :odwraca wzrok, a na jej twarzy pojawia chłodna maska: obecnie nie.