Autor |
Wiadomość |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Wto 2:15, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
::zaczyna sie smiac, poczym pryska go woda wciaz sie smiejac::
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Felix
Volturi
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Wto 2:18, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
;nie może przestać się śmiać; chdź...pójdziemy do mnie...;zaśmiał się i wyjął ją z fontanny stawiając na ziemi. Dalej się śmieje, po chwili się uspokaja; Dobra chodź...;pobiegli do zamku ;
(next...my pokój xddd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edward Cullen
Wegetarianin
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:22, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
:chodzi bez celu, intensywnie myśląc:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Wto 21:26, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
::z pokoju Felixa slychac piosenke grana na fortepianie::
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edward Cullen
Wegetarianin
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:27, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
:przystaje i słucha. słysząc ich myśli szybko idzie do pokoju Ness:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Śro 16:54, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
;wchodzi na główny plac Voltery. Rozgląda się, lecz nie widzi, żadnej bliższej osoby.
Siada na ławce zamyka oczy, i wspomina jak to kiedyś było, gdy jeszcze mieszkali w Forks. Mimowolnie sie uśmiecha.;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edward Cullen
Wegetarianin
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:59, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
:szuka jej mając nadzieję, że tutaj będzie. zauważa Alice więc podchodzi do niej, aby się pożegnać:
Witaj Alice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Śro 17:03, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
;otwiera oczy, gdy zauważa Edwarda z jego przerażoną miną, wstaje gwałtownie.;
Co się stało ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edward Cullen
Wegetarianin
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:05, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nic... tylko wyjeżdżam.
Ostatnie wydarzenia sprawiły, że muszę sobie to i owo przemyśleć oraz... pobyć trochę samemu. Mam do Ciebie prośbę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Śro 17:08, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Edwardzie, proszę nie rób tego. Dopiero przyjechałam ;uśmiecha się;
U mnie w mieszkaniu jest wolny pokój, tam możesz spać przez jakiś czas, ja wiem że warunki są kiepskie, no ale da się przeżyć. ;uśmiecha się szerzej;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edward Cullen
Wegetarianin
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:13, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
:uśmiecha się widząc entuzjazm Alice:
Nie, Alice to nie o to chodzi.
Po prostu... nie umiem C tego wytłumaczyć..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Śro 17:14, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
;mówi przygaszona;
rozumiem.
Więc o co chodzi z tą przysługą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 17:15, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
::wbiega na plac::
Tato?!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edward Cullen
Wegetarianin
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:16, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi o to, czy mogłabyś mieć na oku Ness?
Wiesz, że jest z Felixem a ja mu nie ufam i byłbym spokojniejszy gdyby ktoś ją pilnował... Rozumiesz, co mam na myśli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 17:18, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
::podchodzi do Alice i taty widzac ze ten ma torbe jej dobry humor pryska jak banka mydlana::
Co sie dzieje?? Tato?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|