Komnata Corin'a

Sulpicia

:wchodzą do komnaty, rozgląda się: ładnie tutaj :odwraca się przodem do niego:

Corin

mhmm... :zamyka drzwi i odgarnia włosy z jej szyi, którą zaczyna całować:

Sulpicia

:mruczy cicho i oplata rękami jego szyję przyciągając go bliżej:

Corin

:dłońmi odszukuje zapięcie jej sukienki i po chwili zsuwa ja na podłogę, liżąc delikatnie jej szyję i dekolt:

Sulpicia

[ide pa]

Corin

[ja też, pa Wink

]

Sulpicia

:przyciąga go do swoich ust, całując namiętnie:

Corin

:pogłębia pocałunek i prowadzi ją w stronę łóżka:

Sulpicia

:odpina mu powoli guziki od koszuli:

Corin

:pozbywa się swoich spodni i bokserek, i bawi się jej językiem, kładąc ją na łóżko:

Sulpicia

:wplata palce w jego włosy przyciągając do siebie bliżej i całuje go:

Corin

:zdejmuje jej stanik i liże delikatnie jej piersi:

Sulpicia

:uśmiecha się i oplata go nogami w pasie:

Corin

:rozrywa jej koronkowe majteczki i wchodzi w nią, trochę gwałtownie, sprawiając,że kobieta wydaje z siebie krótki jęk rozkoszy: