Club ,,Volttera- Tylko dla Vip'ów,,

Alice Cullen

;uderzyła go; hej, to jest świetna piosenka! Spontan.
;zaczęła tanczyć w stylu hiphop'owym xd;

Aro

::popatrzył na nią, po czym na reszte tańczących wampirów i załapał to, włączył się do tańca Al.::

Alice Cullen

;zjeżdżała na dół-wyglądała przy tym jak kocica. (xd) Zaczęła 'bujać' się jeszcze bardziej;

Aro

::uśmiechnął się szeroko, widząc ruchy Al. Nie przestawał tańczyć.::

Alice Cullen

;piosenka się skończyła; może się czegoś naoijemy? Very Happy

Aro

No pewnie. ::uśmiechnięty, złapał ją w talii i podeszli do baru, nad którym była tabliczka z różnymi napojami, ale i także z różnymi grupamii krwi. Spojrzal na Al:: Co chcesz skarbie?

Alice Cullen

Krew jelenia popieszaną z sokiem z kiwi ;popatrzyła na nigo niepwenie.;

(nie wiedziałam co wymyślić Very Happy

)

Aro

[Haha dobre ;D]

Cóż za zamówienie. ::zaśmiał się i zwrócił do człowieka stojącego za barem. Powtórzył mu zamówienie i dodał jeszce dla siebie 0rh- z dodatkiem teqili.. Gdy ten dał im zamówienia, odeszli i poszli usiąść.:: A więc, za co pijemy? ::spytał lekko unosząc kielich i uśmiechając się::

Alice Cullen

zaaaaa. za cały przepiękny świat wampirów. ;podnosi szklanke;

Aro

::uśmiechnął się, lekko obił szklankę o jej i łyknął krwi. Odstawił pustą szklankę na blad i spojrzał na nią z uśmiechem, czuł, jak oczy zmieniają mu sięna jaskrawo_czerwone::

Alice Cullen

;przygryza wargę; czy ja kiedykolwiek przyzwyczaję się do Twoich seksi czerwonych oczu? ;jej oczy również zmieniły kolor, ale na złoty;

Aro

::zaśmiał się:: Może. ::perskie oko:: Twoje zaś są złote, które przypominają mi piękno świata. ::uśmiehnął się łobuzersko:: Oraz twoje piękno.

Alice Cullen

Czaruś, ale kocham Cię wiesz? ;powiedziała uwodzicielsko;

Aro

Och, ja czaruś? No gdzie tam. ::machnął ręką uśmiechając się nadal tak samo::: Wiem i się bardzo z tego cieszę, lecz muszę cię zmartwić bo ja kocham Cię bardziej. ::poruszył brwiami::

Alice Cullen

o nie, nie, nie! ;naburmuszyła się; to ja Cię kocham bardziej ;dotknęła czubek jego nosa; mój królewiczu.