Autor |
Wiadomość |
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:49, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
:wchodzi z Nikki na plac. Czają się w jakieś uliczce:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:49, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
:Ścisneła jego ręke, zza zakrętu wyszła grupka ludzi:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nicole dnia Sob 19:51, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:51, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
:uśmiechnął się:
Zaczekaj z tej strony, ja ich minę i ich zamkniemy.
:odszedł od niej jak powiedział tak zrobili i zaatakowali ludzi:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:52, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
:po nasyceniu się nimi oblizała wargi i wytała je rękawem:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:54, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
:gdy skończył pić krew ostatniego wyprostował się i uśmiechnął. Poczył, że ma troszkę krwi na brodzie więc ją wytarł i podszedł do niej:
Od razu lepiej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:56, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
::objeła go:: No, ja tego nie stwierdze. ::uśmiecha się::
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:57, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
:pocałował ją krótko, po czym spojrzał jej w oczy:
Ahh, mnie jest łatwiej. :zaśmiał się:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:59, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A ja nigdy nie przebywłam wsród ludzi..::uśmiecha się:; Chodźmy z tąd. Nie lubię przebywać wród trupów.::
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 20:03, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
:zaśmiał się: Mio nie przeszkadzają...
:trzymając ją za ręke poszli spowrotem do niego:
:wchodzi na plac i podchodzi do seksownej, wysokiej blondynki, która również jest wampirem. Cmoknęli się na powitanie w policzek. Dziewczyna pierwsza zabrała głos: Witaj skarbie. Długo cię nie widziałam. Dobrze, że już wróciłeś, bo nie mogłam wytrzymać z tęsknoty. : on zdenerwowany odpowiedział jej: Mhm. Wspaniale....
Ona: Co ci?
On: To, że jesteś moim problemem, nie możesz się odczepić...czego chcesz?
Ona: Czego chcę? Ojj głuptasie chciałam znów poczuć jak to jest być w twych objęciach. Stęskniłam się za twoimi pie... :noie dokończyła, bo on jej przerwał: Nie kocham cię.
Ona: Co?!
On: Już ci to mówiłem trzy razy...dalej nie dociera?
Ona: Nie! Bo...a zresztą. :dziewczyna przyciągnęla się do niego i zaczęła go brutalnie całować, on nie mógł się wyzwolić, po chwili jednak udało mu się to.:
On: Weź wreście zrozum, że z tobą nie będę! Mam kogoś...kogo kocham...
Ona: Tak? Pff...niby kogo?
On: Córkę Pana...
Ona: Że co?! Ile ona ma lat...?
On: Pięć, lecz wygląda na 17, jest półwampirem.
:dziewczyna zaśmiała się: Obniżasz swoją godność Demetri. Jesteś z siedemnastolatką tylko po to, by dorwać się do tronu? Hahaha jesteś żałosny...
On: A jednaj mnie kochasz? To ty jesteś żałosna...nie jestem z nią dlatego...jestem z nią z czystej miłości, lecz ty nie wiesz co to znaczy.
Ona: Ja nie wiem?! Ja wszystko wiem...i nie poddam się tak łatwo.
:dziewczyna jeszcze raz go pocałowała, odwróciła się i odeszła. On wkurzony wrócił do zamku.:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Demetri dnia Sob 22:13, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Santiago.
Volturi
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra.
|
Wysłany: Nie 18:30, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
:parkuje z piskiem opon sportowym samochodem na placu i wysiada. spuszcza lekko okulary przeciwsłoneczne i rozgląda się wokoło:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aro
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 4802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Voltera
|
Wysłany: Czw 18:34, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
::przechodzi obok placu. Zauważa Santiago. Podchodzi do niego::
Witaj Santiago.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Santiago.
Volturi
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra.
|
Wysłany: Pią 20:12, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
:kłania mu się: witaj Panie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aro
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 4802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Voltera
|
Wysłany: Sob 13:38, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
::uśmiecha się delikatnie::
Cieszę się, że wróciłeś.
Ale, czemu aż tak długo ci to zajmowało drogi Santiago?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Santiago.
Volturi
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra.
|
Wysłany: Sob 18:21, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
nie było mnie długo ale za to Cathrine, Sindie, Cloe oraz Bonnie nie będą już Ci grozić że powiedzą parę ... ciekawostek Sulpicji. zająłem się nimi :mruga porozumiewawczo:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aro
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 4802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Voltera
|
Wysłany: Sob 18:24, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
To cudownie.
Dziękuję za oddanie przysługi.
::rozejrzł się nerwowo, po czym znów na niego spojrzał::
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|