Znaleziono 81 wyników

Gdy wyszła ubrałem się i również wyszedłem, jednak, z taką różnicą, że z hotelu i pojechałem do Volterry.

Zaśmiałem się.
-Aaaa.... No to nie wiem,

(Sory, ale ja musze spadać xdd.)

- Gdybym myślał tylko o sobie... Powiedziałbym, żebyś była ze mną. - Zaśmiałem się. - Ale wybierz co chcesz

- A nie wiem. - Zaśmiałem się. Wydało mi się to trochę dziecinne, ale i zabawne.

- No nie wiem... Zobaczy się. - Zaśmiałem się.

(Oj tam xd.)

- Bo uwielbiam na ciebie patrzeć. - Uśmiechnąłem się łobuzersko.

(Hahaha, posądziłabyś mnie o gwałt? xd)

- Nic nie powiedziałem. - Zaśmiałem się.

(To było by brechtowe xD Chciałbym zobaczyć twoją minę xdd)

- Dobra. -wyłączyłem muzykę i położyłem ją na łóżku, a sam położyłem się obok niej. (Ty dobre by było, gdybyś tak przy mnie zasnęla a potem się obódziła.. Trzeźwa xDDD)

- Do mojego Za siedmiu góro grodu. - Zaśmiałem się. - Nie, nie, zartuję... A gdzie sobie Pani życzy?

Widziałem jak się męczy. Wziąłem ją więc na ręce, poruszając brwiami. - Zabawię się w Pudziana. - Zaśmiałem się.

Stanąłem nadal jakiś taki za bardzo ucieszony.
-Oj.. Przepraszam. - Zaśmiałem się.

Zaśmiałem się i podbiegłem do niej. Wziąłem ją i złapałem w pasie kręcąc się w nią w kółko zacieszony uważając jednak, zeby mi się nie wyślizgnęła.
-Dwa powalone wampiry! - wrzasnąłem rozbawiony jedn ...

- Znowu? - Zasmiałem się. - Kurcze... hmmm... - Wstałem i ubrałem na siebie jedynie bokserwki. Włączyłem muzyke. - Chodź tu! - Przekrzyczałem ostrą muzykę. - Powygłupiamy się. - Zasmiałem się.

- E tam nic ci nie zrobie. - Puściłem jej oko i uświadomiłem sobie, że już zrobiłem. ; Ona była nawalona... Nie zdawała sobie sprawy z tego co robi... A ja ja tak po prostu wykorzystałem, zrobiło mi s ...

Również się śmiałem.
-Jestem bezbronny! - Powiedziałem w śmiechu,.