Salon

Emmett

Taa Jazz .

Bella.

(Ejj widział ktoś wgl. co napisałam Jasperowi?! xdd A Emm się zgodził Hahahaha)

Kate

(haha dobre xd)

Jasper

:wywrócił oczami rozbawiony: i jaka pyskata :poczochrał jej włosy: a tak w woli ścisłości...mówiąc 'mała' chodziło mi raczej, o Twój wiek. Aż taka strasznie niska to nie jesteś.

Bella.

:wyszczerzyła się:
No, nauczyłam się tego w Volterze.
Tam to musze cały czas tak mówić, żeby mnie te piranie nie pożarły. :zaśmiała się:

Jasper

:pokiwał głową ze zrozumieniem: cały czas nie mogę uwierzyć, że tam się dostałaś. Kompletnie mi tam nie pasujesz.... I nigdy nie chciałaś do nich dołączyć.

Bella.

Wiem! Ale straciłam pamięć i nie wiedziałam co robię.
A teraz. :wzruszyła ramionami: Nie ma odwrotu... Chyba że dogadam się z Aro.

Kate

Piranie...dobre określenie :uśmiecha się: Bello zawsze jest jakieś inne wyjście.

Bella.

:do Kate: Wiem, ale właśnie do tego potrzebny i Aro, ale go teraz wiecznie nie ma! :uśmiechnęła się: I już wiem jak go przekonam. :ma błysk w oku:

Kate

To gdzie on jest? Jakoś dawno nie byłam w Volterze.

Bella.

A włóczy się gdzieś z ... :nie była pewna czy dokończyć, lecz wiedziała, że musi to paść: z Alice. I nie mogę go znaleźć, a chciałabym strasznie uwolnić się już od tego całego Volturowania... No i muszę poszukać Edzia, bo mi go wcięło.

Kate

To teraz jest z Alice? A gdzie jest Nessie?

Bella.

Ness? :posmutniała: Nie wiem, też ją wcięło. Wszyscy dookoła gdzieś się podziewają.

Kate

Yhym, a rozmawiałaś z nią? :patrzy na Belle:

Bella.

No tak... Powiedziała, że mi wybacza, ale... ja wiem, że i tak ma żal. :westchnęła: z resztą się nie dziwię...