Znaleziono 185 wyników

:oglądał obrazy z wielkim zainteresowaniem, oczywiście, gdy zobaczył pierwszą kobietę westchnał kręcąc głowa, ale przecieć-To Aro. Nic nie móił.:

Nie miałem dotąd okazji się z tym nikim podzielić...znajdę tylko swoje notatniki i z chęcią ci je pokaże..a teraz..pójdziemy je zobaczyć?:uśmiechnął się łobuzersko:

Naprawdę? Mógłbym je obejrzeć? Ja..:zawstydził się i oblał go rumieniec: Pisze wiersze.

Chyba podobnie jak ja. :uśmiechnął się: Jesteśmy identyczni???:zaśmiał się:

Co byś zrobił? Zamieniłbyś ją w wampira? Została by skazana na nasz los, zresztą...musiała by żyć bez swojej miłości, i jeszcze ją widywać...myślę, że gdyby wtedy miała wybór, wybrała by śmierć, zresz ...

:wysłucha go uważnie, gdy skończył pokiwał głową: Aha..:gdy zobaczył jego mine szybko się poprawił: Tato, spokojnie....nie wiedziałeś, ja jej nie znam..nie mam żalu....:usmiechnął się pocieszjąco:

...

Tak?:ozywił się nieznacznie: Kto nią był?:podkreślił to ostanie słowo:

Tak? O co chodzi?:popatrzył uważnie na ojca:

Nie..:uśmiechnął się: Tylko tak...zamyśliłem sie..:nie musiał dodawać okim..bo to wiadomo, dla niewiedzących..Nicole:

:widział już Aro jednak nie odezwał się, szedł dalej.:

:zbliżał się do Aro, jego cień na kamiennych ścianach wydawał się długi i groźny..i..szeroki;D:

:nie przestawał i skupił się na swoim nieodgadniętym dziwnym darze.:

:chodząc robił hałas, bo przecież był półwampirem, zaczął coś mruczeć pod nosem:

:jakoś tak dziwnie przybłąkał sie tutaj, rozglądał się uwaznie:

No cóż tato..powiem szczerze..ona...fajną partnerke sobie na nią wybrałeś...:zerknął na Nicole a to powiedział tak cicho by tylko Aro usłyszał: Jest świtna..a hormony..to już nie moja wina...
Wiecie ...